piątek, 13 lipca 2012

Perfumeria invader It's Friday the 13th

Kolejny perfumeria invader, moim głównym celem był Douglas, który od kilku dni atakował mnie wiadomościami o wyprzedaży. Zbliżając się do sklepu wejście zasłaniał wielki napis SALE hmm to lubię. Weszłam i zgłupiałam, gdzie ta huge sale? Po kilku minutach miotania się po sklepie odkryłam jeden malutki stolik na nim kilka produktów i znaczek -30%. Pffff:/ Mam na to odpowiednie określenie It sucks (za słownikiem Cambridge: If someone or something sucks, they are bad or unpleasant) I taki właśnie okazał się Douglas zły i nieprzyjemny;) 
W Sephorze nadal trwa wyprzedaż, ale o niej pisałam już poprzednim razem, nic nowego nie widziałam. W Rossmannie rozpoczęły się nowe promocje, które trafiły w moje potrzeby. Kupiłam wszystko o czym wcześniej gdzieś czytałam i miałam ochotę to wypróbować, czy się sprawdzą, we'll see:) 

Na zdjęciu widać też pędzel Ecotools, zakupiłam go dużo wcześniej na amerykańskiej stronie internetowej, wychodzi dużo taniej niż w Polsce. Jest to Bamboo Bronzer Brush, producent opisuje go jako widely-acclaimed, szeroko uznany, do czasownika acclaimed najczęściej używa się słów właśnie widely lub universally, publicly. Na szybko próbuję wymyślić jakieś skojarzenie do tego słowa, żeby je zapamiętać, wyszło mi coś takiego ACC (jak AC Milan, tylko podwójne C) LAI (Los Angeles z I na końcu) i MED (najłatwiejsze, skojarzyć z medycyną, lekarzem) i powinno zadziałać, skojarzę słowo uznany z AC Milan, Los Angeles i lekarzem, jak je połączę to wyjdzie acclaimed. Taką mam przynajmniej nadzieję, zobaczymy za kilka dni czy będę pamiętać;) W każdym razie zgadzam się z producentem, ten pędzel został już opisany na tylu blogach, że wstyd go nie mieć:D


Dostałam dziś maila od sklepu Feelunique z informacją, że dziś piątek 13tego.  
Source: Feelunique.com

























Sklep do północy oferuje 13% zniżki, wysyłka do Polski jest darmowa. Jeszcze nie zdążyłam przejrzeć oferty, ale myślę, że 13% to nie wiele, zwłaszcza jeżeli mieliśmy dziś pecha, przydałoby się więcej na poprawę humoru. Przy okazji kolejnym słowem, które warto zapamiętać, zwłaszcza dzisiaj jest superstitious (przesądny). I'm not, how about you? 


See you soon:)

21 komentarzy:

  1. Piszę to pod każdym postem gdzie widzę odżywkę 8w1. Zniszczyła mi paznokcie ta jędza;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie, co? bo ja na razie jestem zachwycona.

      Usuń
    2. o to cieszy mnie Twoja opinia, b trochę się przestraszyłam;)

      Usuń
  2. o nie! naprawdę? to będę na nią uważać. A co konkretnie się stało, osłabiły się?

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny blog obserwuje nawzajem???

    OdpowiedzUsuń
  4. kupilabym ta odzywke z eveline ale obawiam sie ze nie mozna jej pokryc chyba jakims kolorowym lakierem? jak sadzisz? bo ja bez koloru mam straszne paznokcie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja na tę odżywkę nakładam lakier. ale może żle robię?

      Usuń
  5. jak w koncu wygram w to lotto to pojdziemy do MAC :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że można spokojnie, czytałam gdzieś, że jest dobrą bazą pod lakier. Ja na razie testuję na jednym paznokciu:D

      Trzymam kciuki za szybką wygraną:D

      Usuń
  6. pędzel jest super - tez mam i bardzo go lubię

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tego pędzla!!Rany, muszę się napatrzyć i nabyć skoro taki hit:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak hit, jest wspaniały do bronzera. Chyba najtaniej w sieci jest na stronie iherb, wysyłają na cały świat.

      Usuń
  8. Kurczę mam taką ochotę na te produkty z Alterry ale trochę daleko do Rossmana :(
    Też się czaję na ten pędzel ale jak na razie jest trochę za drogi dla mnie ;)
    Obserwuję jako edyta170 i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero niedawno odkryłam Alterrę na razie każdy testowany produkt mnie nie zawiódł;)

      Usuń
  9. Douglas i sale?!? Wybacz, ale to u mnie wywołało salwę śmiechu xD
    Widzę, że kupiłaś Friede - jestem ciekawa ich produktów, bo póki co słyszałam pozytywy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D
      też jestem ciekawa Friedy, jeszcze nie użyłam, trochę się boje pierwszego użycia, ale niebawem zaryzykuję;)

      Usuń
    2. Ja też miałam stracha przed pierwszym użyciem Matrixa, ale żyję, więc chyba nie było źle ;D

      Usuń
    3. :D no mam nadzieję, że moje włosy przeżyją i nie odbarwią się na jakiś dziwaczny kolor;)

      Usuń
  10. Olejek uwielbiam, odżywka też jest super, no i pędzel z ecotools też polecam wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń

Thank you for your time:)