sobota, 29 września 2012

Konkurs From Paris with love

Tak jak obiecałam przywiozłam Wam małe słodkie maleństwo prosto z Paryskiej Pharmacie. Nie powiem, że był to główny cel podróży, ale tą słynną wodę Eau De Beaute CAUDALIE chciałam wypróbować od dawna, zwłaszcza, że głośno do jej używania przyznaje się sama Viktoria Beckham. Recenzje wody możecie przeczytać m.in na wizażu.
Mam dla Was szybki i myślę łatwy konkurs. Jest też nagroda dodatkowa, ale o tym na końcu:) 

Regulamin:
1. Organizatorem konkursu jest beautyinenglish.blogspot.com, nagrodę zakupiłam sama.
2. Konkurs trwa od dzisiaj 29.09.2012 do 07.10.2012 do godziny 23:59.
3. Wyniki konkursu zostaną podane do 10.10.2012 do godziny 23:59, chyba, że 
 z przyczyn niezależnych ode mnie nie będzie to możliwe, wtedy ogłoszenie wyników nastąpi do 7 dni od zakończenia konkursu.
4. Cel wysyłki nagrody dowolny.
5. Aby wziąć udział w konkursie, należy być obserwatorem bloga. 

Co musicie zrobić? Nic trudnego, klasyka gatunku: odpowiedzieć w komentarzach na pytanie: Why you? Dlaczego właśnie Ty masz otrzymać nagrodę? 

Jest małe ale, to nie ja wybiorę zwyciężczynię, chcę, żeby było jak najbardziej obiektywnie, więc wyboru dokona moja druga połowa, nie martwcie się trochę orientuje się w sprawach beauty, podczas oglądania obrazów w Wersalu na widok chłopca 
w butach z czerwoną podeszwą, wykrzyknął "O Louboutin" :D 

Jako, że niedawno stuknęło mi 100 obserwatorów, zupełnie mnie to zaskoczyło, bardzo się cieszę i wszystkim odwiedzającym dziękuję. Mam więc dla Was dodatek do nagrody przywiezionej z Paryża. 

Kubeczek idealnie pasuje do mojego bloga i myślę, że będzie miłym dodatkiem i osoba która wygra, w zimne wieczory będzie piła z niego herbatkę i czytała Beauty in English;) 

Reasumując, jeżeli nagrody Wam się podobają, zastawcie komentarz pod tym postem, dlaczego właśnie Wy macie te nagrody otrzymać, zwycięzca będzie tylko jeden, choć najchętniej nagrodziłabym wszystkich moich obserwatorów:) 

Miłego weekendu:)

czwartek, 27 września 2012

By the way...Paris;)


Udało mi się ostatnio wybrać na mocno przedłużony weekend do Paryża, nie wiem jak Wy ale kocham tanie loty, za 280zł tam i z powrotem dla dwóch osób-chyba nie da się już taniej, a może się da?:D W każdym razie miało być tak pięknie, miałam opublikować przynajmniej dwa posty i regularnie odwiedzać Wasze blogi, a wyszło tak, że miasto pochłonęło mnie całkowicie i chłonęłam każdą sekundę tam spędzoną, a Francuska szybkość internetu zabiła moją chęć czytania co u Was, mam nadzieję, że wybaczycie mi nieobecność. 


W ramach przeprosin zapraszam Was jutro na szybki konkurs, do wygrania kosmetyk prosto z Paryża:) 
Jeżeli pijecie właśnie wieczorną herbatkę to zerknijcie na zdjęcie wieży, czyż nie jest piękna?

Ściskam mocno! Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

wtorek, 18 września 2012

How sweet:)

Oj jak słodko mi się zrobiło, to lepsze uczucie niż po zjedzeniu talerza babeczek:) Dziękuję Wam bardzo, zwłaszcza, że nominowało mnie aż tyle fajnych dziewczyn: Renja MJ, Pigeon's Beauty, Zanka, Juicy Beige, Marylin. Wszystkie te blogi są świetne i na mojej liście ulubionych:)

Osoba nominowana przez kogoś, ma za zadanie, wybrać 5, 10, lub 15 blogów, które według niej zasłużyły na nominację, zamieścić je w podobnym temu poście 
i poinformować nominowanych, no to zaczynam: 

Femme(Not)Fatale  klik i nie dlatego, że była pierwszą moją obserwatorką, po prostu ma świetnego bloga:)

Anuszka klik bo jej poniedziałkowe relacje z lumpeksów czynią poniedziałki fajnymi;)

Bambi klik bardzo miła osóbka i śliczny blog.

Blackberry lipstick klik zawsze konstruktywne komentarze i ciekawe wpisy:) 

Heavenrain klik od pierwszego wejścia blog mnie oczarował i tak to trwa nadal:)

Monika klik piękne makijaże.

Innocent Greed klik bardzo przyjemne miejsce, dużo świetnych recenzji. 

Land of Style klik mnóstwo przydatnych recenzji i bardzo miła blogerka:)

Marvelous coffee klik najpierw spodobała mi się kanapa w nagłówku, potem okazało się, że właścicielka jest równie interesująca:)

MissEsStyle klik bardzo optymistyczny blog i też jedna z moich pierwszych obserwatorek (sentyment) ;)

Misia klik bardzo bardzo miła blogerka, mój pierwszy tag przywędrował właśnie od niej:)

Obsession klik  zgotowała mi falę nowych odwiedzających, ale naprawdę to polubiłam ją wcześniej, serio;D

Spinka klik bardzo miła osoba i pełno pięknych kosmetyków, tak jak lubię najbardziej:) 

Paula Maria Clara klik bardzo miłe miejsce i przemiła właścicielka.

1001 Pasji klik odwiedzam od niedawna, ale od razu widać jaka to miła osoba, pomimo dużej liczby obserwatorów ma czas dla wszystkich.

Było mi bardzo trudno wybrać tą 15, mam więcej blogów które lubię i myślę, że o tym wiecie mimo, że nie ma Was na tej liście, staram się odwiedzać ulubieńców regularnie. 

Ściskam mocno! Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

piątek, 14 września 2012

Bitwa BB kremów

















Na bitwę zanosiło się już od jakiegoś czasu, moje jak mi się wydawało nie do wykończenia zbiory, skurczyły się już do ostatnich tchnień plastiku butelek. Muszę szybko coś zakupić, testowałam ostatnio dużo próbek, ta bitwa to będzie zebranie ich razem i próba wyłonienia faworyta do zakupu pełnowymiarowego. 

Czego oczekuję od dobrego BB kremu? Przede wszystkim: konsystencja - lubię te, które łatwo się rozsmarowują i są przyjemne w użyciu. Po drugie kolor, jasne, że za jasny krem można zamaskować odpowiednim pudrem, ale czasem wybiegam z domu 
w takim pośpiechu, że BB ma załatwić całość, nie chcę potem w lusterku w aucie zobaczyć trupa lub co gorsze skwarkowej panny;) Ostatnie to krycie, nie potrzebuję silnego, ale nie chcę też kremu, który daje efekt "nasmarowałam się, a dalej widać, że zaspałam". Pod kątem tych trzech punktów ocenię kremy. 

Na pierwszy ogień idą dwa czołowe kremy firmy Mizon oraz dwa bestsellery firmy Lioele. 


Zdjęcie można powiększyć, nawet trzeba:) No to bitwa:
Konsystencja: Water drop Lioele, uwielbiam te wodne kropelki, nakładanie tego kremu to czysta przyjemność, mimo, że Watermax Mizon ma tą samą formułę, widać, że nie rozciera się On tak gładko jak poprzednik. 
Kolor: Zwycięża Beyond od Lioele, jak widać idealnie stopił się z moją skórą. 
Krycie: Znów Beyond, daje najbardziej naturalny efekt jednocześnie kryjąc co trzeba.

Druga grupa BB to sami przedstawiciele firmy SkinFood, która bardzo długo była jedną 
z moich ulubionych.

sobota, 8 września 2012

projekt DIY bransoletki by dwie lewe ręce


Nareszcie weekend, czy u Was też tak pięknie świeci słońce, idealny dzień na spacer we własnoręcznie zrobionej bransoletce, której koszt jest mniejszy niż 1zł:) 

Było to tak, ja od zawsze jestem z tych co mają dwie lewe ręce, lubię bransoletki, ale wydawać pieniądze, już zdecydowanie mniej. Trafiłam na bloga, gdzie autorka pokazuje własnoręcznie stworzone cuda, bardzo spodobała mi się ta bransoletka, skorzystałam 
z linka i odwiedziłam sklep beads.pl. Zakupiłam półfabrykaty, przyszły bardzo szybko, pozostawało tylko znaleźć instruktaż robienia bransoletek typu Lilou. Oczywiście znalazłam tam gdzie jest wszystko, na YT, ten filmik okazał się najlepszy, właściwy instruktaż rozpoczyna się około 7minuty. I tak sekunda po sekundzie zaplatałam te pętelki wraz z autorką, pierwsza wyszła okropnie, ale przy kolejnych było lepiej i muszę przyznać, że była to genialna zabawa i relaks. 































Chcecie zobaczyć resztę?

wtorek, 4 września 2012

MaxFactor Eye Brightening Mascara dla zielonych oczu


Zakup tego tuszu pokazywałam Wam tutaj, troszkę czasu minęło, więc z czystym sercem mogę wydać wyrok. W recenzjach będę stosować 3 stopniowy wspieracz decyzji zakupowych:

1. Need to buy czyli po prostu musisz to mieć
2. If you want, jeśli chcesz
3. Don't bother nie zawracaj sobie głowy.
Jeżeli jesteście ciekawe oceny, wytrwajcie do końca:)

Ten tusz mnie zaciekawił, ponieważ miał bardzo dużo pozytywnych opinii, głównie na angielskich blogach. Chciałam zamieścić, co mówi o nim producent, ale próżno go szukać na oficjalnej stronie (yyy?), jedyną informację znalazłam na stronie Superdrug. Produkt ten wchodzi w skład kolekcji czterech tuszy, które zostały zaprojektowane tak, aby podkreślać naturalny kolor oczu. Mamy więc wersję dla oczu niebieskich, zielonych, brązowych i piwnych.



Producent obiecuje:
brightening (rozświetlenie), enriching (wzbogacenie) i 300% more volume making (więcej objętości). 

Jak widać kolor to taka jakby oberżyna, szczoteczka silikonowa. 

Jeżeli macie ochotę zobaczyć, jak wygląda na rzęsach, zapraszam dalej. 

niedziela, 2 września 2012

Sale love ostatnia relacja z letnich wyprzedaży

Oj koszmarnie się ociągałam z tym postem, właściwie wciąż się łudziłam, że wyprzedaże jeszcze się nie skończą, że jeszcze przecież coś upoluję, ale ostatnia wyprawa do centrum handlowego mnie otrzeźwiła. Zdecydowanie końcówka wyprzedaży mnie już nie rozpieściła, znacznie lepiej było za pierwszym, drugim i trzecim razem. 

Będzie nudno, znów Reserved, wszystkie rzeczy zakupione podczas akcji - druga rzecz -50%. Spódniczka podobała mi się jeszcze w zimie, ale grzecznie poczekała na mnie aż do końca wyprzedaży i oddała mi się za 39,90zł. Bluzeczka w tej samej cenie, jest odrobinę oversize, ale ja takie bardzo lubię. 
Dwie białe bluzeczki, pierwsza za 19,90zł, druga za 34,90zł, podobno lato jeszcze do nas wróci, więc może nie będą musiały czekać w szafie rok.
Z lewej hm.com
Upolowałam też tą śliczną bluzeczkę w H&M, bardzo ładnie wygląda na ciele, to już nie do końca wyprzedażowy łup, kosztowała 39,90zł i pochodzi z nowej kolekcji, ale czymś muszę zapchać dziurę w tym poście;) 

Jeżeli planujecie zakupy jesienne pamiętajcie, że w miesięczniku HOT są kupony zniżkowe na najbliższy weekend, możecie je zobaczyć tutaj.

A teraz dla tych, którzy jutro mają 1września
Oraz dla tych, którzy jak ja, muszą pogodzić się z nauczycielską rzeczywistością;)
I jeszcze mam dla Was sneak peek mojego projektu DIY, w przyszłym tygodniu więcej zdjęć.

See you soon:)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...